Kącik poezji, cytatów, sentencji.... - Norwegia - s153

retier1 napisał:
irazibialfa napisał:


.....DOBRANOC SKARBIE......[/quote]

I co ja teraz mam z tym zrobić
...............to może tak


[/quote].....to ja tak hahahahah.....

Kącik złamanych serc

Słowa...
Tyle słów
Ogromna populacja
Seks
Kopulujące słowa
i tony płodów
Każda chwila
i tysiące rodzących się wypowiedzi

Słowa...
Obrazy
Wielkie dzieło języka
myśli i wyobrażeń
Zabawa...

brak przeludnienia słów
i tylko ciągła orgia
metry słownych stosunków
Moich z waszymi
innych z innymi
tamtych z tymi
ciągły poród wypowiedzi

dlaczego po jaką cholerę
nakręcać się...pisać wiersze
dusić słowa wyobrażeń skrytych
poezja ladacznicą została
wykorzystana
do niecnych celów
fałszywych ludzi

Radość...
chytre słowa
przebiegłość słów
podteksty zdarzeń
kto na górze oliwnej siedzi
gdzie mieszka ....
każdy ma niecny cel ...
kącik poezji złamanych serc

Dobry wieczór.....
Dzisiaj najbardziej jak umiem....lekko, łatwo i przyjemnie.....połączyłam piosenkę z wierszem Gałczyńskiego.....



Kurcze ,,Irenko,,....moja Kochana....gdzie Ty wyszukujesz takie ładne piosenki....
Nie ważne o co chodzi....nie ważne po co te kombinacje....dla większości to śmieszne....wręcz głupie....lecz ja lubię Ciebie słuchać....zarówno w Muzyce....jak i tutaj....Ty wiesz i ja wiem...
Mnie też nie ma bez Ciebie..........

Dobranoc wszystkim......

Oooo ....na tej stronie nie widzę Pajacyka.....już edytowałam.....już jest......

www.pajacyk.pl
www.pustamiska.pl

wilk stepowy napisał:
Dobry wieczór.....
Dzisiaj najbardziej jak umiem....lekko, łatwo i przyjemnie.....połączyłam piosenkę z wierszem Gałczyńskiego.....



Kurcze ,,Irenko,,....moja Kochana....gdzie Ty wyszukujesz takie ładne piosenki....
Nie ważne o co chodzi....nie ważne po co te kombinacje....dla większości to śmieszne....wręcz głupie....lecz ja lubię Ciebie słuchać....zarówno w Muzyce....jak i tutaj....Ty wiesz i ja wiem...
Mnie też nie ma bez Ciebie..........

Dobranoc wszystkim......

Oooo ....na tej stronie nie widzę Pajacyka.....już edytowałam.....już jest......

www.pajacyk.pl
www.pustamiska.pl...Biedny Mój Wilczku z noska Ci kapie-ehh jak bym Cię przytuliła,tak jak tulę mojego Hektorka-on jest taki kochany i też Wilczurek-mówię Ci -udusiłabym go -ale to z miłości tak kocham zwierzaczkiZaśpiewam i zagram Tylko dla Ciebie.......Pamiętaj zdrowiej...

Dobry wieczór.....



Leopold Staff
HORA TAŃCZĄCA

Dzięki za tę godzinę, gdyś, mych ócz tęsknicą
Uproszona, tańczyła dla mnie, tanecznico,
Rozwiewając w krąg barwne swe szaty i wstążki.
Piękna! Snadź podpatrzyłaś brązowe posążki,
Rozpieszczając w przegięciach swoje członki smagłe
W ruchy mdlejąco-żądne, ociągliwie-nągłe.

Lekko tykając ziemi drobną stopą bosą,
Zdawałaś się, że wichry jako mgłę cię niosą;
Szum twych szat, w którym szeptał szmer całunków słodki,
Owiewał cię, jak brzękiem pszczoły brzęczyzłotki
Ścigające wieśniaczkę biegnącą wśród uli;
Podrzucane, trzaskały na białej koszuli
Paciorki naszyjnika, a za każdym zwrotem
Jak kwiat się rozwijała suknia twoja lotem;

Gdyś przechylała głowę, w uszach twych pierścienie
Dzwoniły o naszyte u ramion kamienie
I woniał ciężar włosów twych ujętych w węzły,
Jakby w nich dusze wszystkich ogrodów uwięzły. -
Tan giął cię: tak się las gnie wonny, dziki, młody,
Jako twe ciało gibkiej i leśnej urody;

Tańczyły w tobie morza niecierpliwe fale,
Gatunki pian na czoło wieszające skale;
Tańczyły w tobie ognie w wichrach rozkochane,
Szały krwi, parne noce w pragnieniach niespane;
Tańczyły niezrodzonych uścisków oploty,
Rozdrgane pożądaniem obłędnej pieszczoty.
Kołys twych biódr, twych członków kręgi nieprzytomne
Łkały prośbą o noce rozkoszą ogromne;

Niósł cię zawrót, przeczucie odurzeń, zachwytów,
A lot pętała rozpacz wszystkich niedosytów
I tan opadał w ruchy gniewne, mściwe, harde...
Piersi twe, krzepkie, jędrne, wyniosłe i twarde,
Wznosiły się w zielonej uwięzi stanika
Jak bunt nieposkromiony i tęsknota dzika...
Szalało ciało twoje drapieżne i gibkie
W ruchach, co, jak grzech słodki, gorące i szybkie;

Wyciągałaś wabiące, zachłanne ramiona,
Chwytałaś sen i próżnię cisnęłaś do łona;
Nieprzytomna, zdyszana, ogniem rozgorzała,
Stałaś się wirem szat swych i młodego ciała - -
I nagle z barw i kręgów wykwitłaś jak z burzy
Cisza, jak perła rosy z serca krwawej róży

I stanęłaś spokojna jak piękno, co święci
Zwycięstwo swe! I taka żyjesz w mej pamięci:
Posąg zakrzepły w krasę najwyższą, jedyną,
Trwasz w rozkwicie szat lotnych, tańcząca godzino,
Coś zachwycona sobą, jak dziełem nad dzieła,
Nie chciała, piękna, minąć i - w locie stanęła!

Dobranoc....i zaraz do łóżeczka pędzę....bo Irenka coś za mało mnie przytula....no ale wiadomo...... bliżej ma swojego Hektorka.....

Napisałem ten wiersz nie bez powodu .... to jest kwintesencja kącika w których tak naprawdę uczestniczy kilka osób gdzie kreowana fikcja i flausz jest na porządku dziennym....
Chciałem pożegnać się i życzyć wszystkim powodzenia ...

Kącik złamanych serc

Słowa...
Tyle słów
Ogromna populacja
Seks
Kopulujące słowa
i tony płodów
Każda chwila
i tysiące rodzących się wypowiedzi

Słowa...
Obrazy
Wielkie dzieło języka
myśli i wyobrażeń
Zabawa...

brak przeludnienia słów
i tylko ciągła orgia
metry słownych stosunków
Moich z waszymi
innych z innymi
tamtych z tymi
ciągły poród wypowiedzi

dlaczego po jaką cholerę
nakręcać się...pisać wiersze
dusić słowa wyobrażeń skrytych
poezja ladacznicą została
wykorzystana
do niecnych celów
fałszywych ludzi

Radość...
chytre słowa
przebiegłość słów
podteksty zdarzeń
kto na górze oliwnej siedzi
gdzie mieszka ....
każdy ma niecny cel ...
kącik poezji złamanych serc

Kerimek napisał:
Napisałem ten wiersz nie bez powodu .... to jest kwintesencja kącika w których tak naprawdę uczestniczy kilka osób gdzie kreowana fikcja i flausz jest na porządku dziennym....
Chciałem pożegnać się i życzyć wszystkim powodzenia ...